Jesienna niedziela na Pogórzu Ciężkowickim

Piękny niedzielny dzień, warto czynnie spędzić na spacerku wśród pięknych kolorów jesiennych. Tym razem zaplanowałam niedaleką podróż na Górę Liwocz i  Kokocz na Pogórzu Ciężkowickim. 
Góra Liwocz jest to najwyższe wzniesienie (562 m n.p.m.) na Pogórzu i jadąc drogą już z daleka można dostrzec postawiony na niej dostojny krzyż pośród  lasów.






Dojazd samochodem do miejscowości Brzyska zajął nam około 50 min. skąd udajemy się zgodnie z drogowskazem na Górę Liwocz, można też skręcić w stronę parkingu i z niego rozpocząć spacer na platformę widokową. 


Po krótkiej jeździe asfaltem pojawiła się kamienista i stroma droga pośród lasu, którą docieramy do niewielkiej polany gdzie zostawiamy auto. Z tego miejsca już zielonym szlakiem spokojnie spacerkiem idziemy w górę. 



Jest to trasa mało uczęszczana co mi bardzo odpowiada, spokojnie można podziwiać jesienne barwy. Po około 15 min dochodzimy do głównego szlaku prowadzącego z parkingu i już widać, że więcej osób chce tak jak my czynnie spędzić tą słoneczną  niedzielę. 

Przy szlaku są przepiękne stacje drogi krzyżowej wybudowane w 2003 roku, których autorem jest Ormianin Arama Shakhbazyana.



Po 10 min i dość mocnym podejściu pokazuje nam się  Sanktuarium Chrystusowego Krzyża  z platformą widokową (24 m). W Sanktuarium co niedzielę odbywa się msza więc można połączyć modlitwę z podziwianiem widoków.


Na zewnątrz stoi pomnik Papieża Jana Pawła II , a obok możemy zobaczyć szopkę betlejemską z postaciami normalnych rozmiarów.


Platforma zwieńczona jest metalowym krzyżem ( 18m ) z której widać wspaniałe widoki, a przy pięknej pogodzie można podziwiać Tatry, nam niestety nie było to dane. Pomimo tego rozciągająca się panorama naprawdę zachwyca. 







Po zejściu z Góry Liwocz ruszamy w stronę wsi Ujazd, gdzie znajduje się Krzyż Milenijny. Dojazd zajął 10 min, czyli warto trochę zboczyć z trasy i zobaczyć jeden z najwyższych krzyży w Polsce ( 40m)



Krzyż został  wybudowany z wdzięczności przez Polonię amerykańską z Chicago. Wokół znajdują się wykute z piaskowca stacje drogi krzyżowej. Krzyż naprawdę robi duże wrażenie swoją wielkością i dostojnością do tego jest postawiony na górze skąd widać przepiękne widoki.





To nie koniec naszej wycieczki wracając skręcamy w Woli Lubeckiej w stronę Góry Kokocz, choć brak jakichkolwiek oznaczeń trochę utrudnił nam dojazd. Na samej górze jest ładnie zagospodarowany teren z  platformą widokową oraz nieopodal postawioną altanką i krzyżem.
Góra Kokocz ( 434 m)  jest zamieszkała, z małą ilością drzew dzięki temu są piękne widoki. My docieramy wieczorkiem więc słońce pięknie chowa się za horyzont.









Komentarze